Is
there any difference between Polish and Irish fields, especially when
you look at them from the air? Yes, there is. To be honest,
large stretches of land in Ireland are without a doubt more greener,
more peacefull and organized. The fields are here so green because of the climate. Ireland
is an island with the highest rainfall in Europe, moderate sunshine
and quite low annual temperatures.
Unfortunately,
in the past few years, the weather was not kind to the inhabitants of
the island. I experienced cold, windy, and rainy weather. As
compensation for the lack of sunshine there are extremely important
elements: a strikingly fresh smell that I had not experienced in any
other European country, breathtaking views of mountains and ocean, a smile on the inhabitants' faces of the island and rich Irish culture
that interests me in a special way.
Kerry
is one of the twenty six counties in Ireland. Tourists all over the
world are attracted by Celtic history, stunning scenery, wonderful
beaches and charming resorts in this region. It is also a superb
location for indoor and outdoor activities, like surfing, fishing,
diving, hiking, walking or cycling. Kerry is called “The Kingdom”
because of the strong sense of independence of its inhabitants, the
desire to live by one’s own rules, culture and customs.
The
town of Tralee, which is the county capital, is also a major cultural
center in the region. It is a great starting place for sightseeing
tours as well.
I
do not know what it’s like in other cities, but from my point of
view, the people in Tralee are the nicest people I have ever met in
my life. It is the norm to be helpful and provide assistance, even if
nobody knows you're a tourist. I can constantly see smiles on the faces
of passers-by, I'm noticing non-discrimination in public places,
particularly in pubs, both against the old and the sick and people of
different faiths and sexuality. The town exists for the people and
you find they love living here. I must admit that I feel almost like
at home here. There are no large blocks of flats, no pollution, no
tiresome noise and no traffic. On the other hand you do need a car to
explore the more rural areas of the county.
I
am a lucky woman, because I'm treated (with my fellow students) like
a queen during the summer English course. School employees are helping us by
using their own cars for our class trips. I find this situation
unusual. After class we have visited the Lakes of Killarney, Romanesque
buildings and beautiful surrounding beaches. The bolder students are
surfing and more conservative ones. like me, are riding a bike.
I
admit that cycling on the left side of the road had been problematic
at first for me, as a beginner, but I quickly got used to it. In
Tralee there are many bikepaths and lanes for cyclists, and drivers
are very careful, in general.
***
TRALEE- PRAWIE JAK W DOMU
Czy
z lotu ptaka pola Irlandii różnią się tak bardzo od połaci pól
polskich? Moim skromnym zdaniem trochę się różnią – są z
pewnością bardziej zielone, uporządkowane, spokojne. Swoją głębię
koloru zawdzięczają klimatowi. Irlandia jest wyspą o
największych opadach deszczu w Europie, umiarkowanym nasłonecznieniu
i niskich amplitudach rocznych temperatur.
Niestety
w ciągu ostatnich kilku lat pogoda nie była dla mieszkańców wyspy
łaskawa. Zimno, wietrznie, deszczowo. Rekompensatą za brak słońca
niech będzie kilka niezmiernie istotnych elementów: uderzająco
świeży zapach, którego w żadnym innym europejskim kraju wcześniej
nie czułam, zapierające dech w piersiach widoki gór i oceanu oraz
uśmiech na twarzach mieszkańców wyspy. A, zapomniałabym jeszcze o
bogatej irlandzkiej kulturze, która interesuje mnie w szczególny
sposób.
Kerry
jest jednym spośród dwudziestu sześciu hrabstw w Irlandii.
Celtycka historia, zachwycające krajobrazy, wspaniałe plaże,
urocze turystyczne miasteczka tego regionu przyciągają turystów z
całego świata. Jest to również pierwszorzędne miejsce do
uprawiania takich aktywności sportowych, jak surfing, łowienie ryb,
nurkowanie, wspinaczka, spacery czy jazda na rowerze. Kerry nazywane
jest królestwem ze względu na silne poczucie niezależności
mieszkańców, chęć życia według własnych zasad, kultury i
obyczajów.
Miasto
Tralee, będące stolicą hrabstwa, jest jednocześnie głównym
kulturalnym ośrodkiem tego regionu i świetnym miejscem wypadowym
dla turysty. Nie wiem jak w innych miastach, ale w Tralee według
mnie mieszkają najsympatyczniejsi ludzie, jakich do tej pory
spotkałam. Przekonałam się o tym wielokrotnie. Normą jest
okazywanie pomocy, nawet jeśli nikt nie wie, że jesteś turystą,
ciągły uśmiech na twarzach przechodniów, brak dyskryminacji w
publicznych miejscach, szczególnie w pubach, ludzi starych i
chorych, ludzi różnych wyznań i opcji seksualnych. Miasto istnieje
dla wszystkich mieszkańców i widać, że oni je kochają.
Przyznam szczerze, że sama czuję się tutaj niemal jak w domu.
Mam
to szczęście, że podczas letniego kursu jestem wraz innymi
uczniami traktowana jak królowa. Pracownicy szkoły służą
własnymi samochodami i towarzystwem. Po lekcjach jeździmy zwiedzić
jeziora Killarney, romańskie budowle i okoliczne piękne plaże.
Odważniejsi uprawiają surfing, a bardziej zachowawczy, jak ja - jeżdżą na rowerze. Przyznam, że poruszanie się lewą stroną
ulicy stanowi dla mnie na początku problem, ale szybko się
przyzwyczajam. W Tralee jest wiele ścieżek rowerowych i pasów
przeznaczonych dla rowerzystów, a kierowcy generalnie jeżdżą
bardzo ostrożnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz